Poszłam wyśmiać moją byłą na jej ślubie z „biednym mężczyzną” — ale kiedy zobaczyłam pana młodego, wróciłam do domu i płakałam całą noc

Ale z powodu gorzkiej prawdy, straciłem najcenniejszą rzecz w moim życiu.

Tak, miałem pieniądze. Status. Samochód.

Ale nie miałam nikogo, kto by mnie naprawdę kochał.

Antonio?

Znalazła mężczyznę, który mimo braku bogactwa, poszedłby za nim przez ogień.

Płakałam całą noc.

Po raz pierwszy zrozumiałem, co znaczy być naprawdę pokonanym.

Nie pod względem bogactwa.

Ale w charakterze.

W sercu.

Od tego dnia żyję skromniej. Przestałem patrzeć na innych z góry.

Już nie oceniam ludzi na podstawie ich zarobków ani butów, które noszą.

Ponieważ teraz rozumiem:

Wartość człowieka nie opiera się na samochodzie, którym jeździ, ani zegarku, który nosi.

Chodzi o to, jak kochają i szanują osobę znajdującą się obok nich.

Pieniądze można znów zarabiać.

Jednak utracona więź międzyludzka może już nigdy nie powrócić.