U mężczyzny po latach gotowania tego konkretnego przyzwyczajenia w mózgu pojawiły się „robaki wieprzowe”

Mężczyzna, który uwielbia bekon, zgłosił się do szpitala z powodu silnych bólów głowy (Getty Stock Image)

Ostrzegaliśmy, że to obrzydliwe…

Tasiemce te występują zazwyczaj u świń i prowadzą do choroby zwanej wągrzycą. Świnie często zarażają się tasiemcem tasiemcowatym (Taenia solium), a mózg mężczyzny był pełen larw.

Nic dziwnego, że chory musiał spędzić „kilka tygodni” na oddziale intensywnej terapii po tym, jak robaki wgryzły się w jego mózg.

Zastosowano leczenie przeciwpasożytnicze oraz lekami przeciwzapalnymi, aby zmniejszyć obrzęk spowodowany przez cysty i robaki.

Lekarze w końcu rozwiązali zagadkę pochodzenia larw, gdy mężczyzna przyznał się do swoich nietypowych nawyków śniadaniowych.

Okazało się, że preferował „lekko ugotowany” bekon, prawie surowy, ponieważ nie lubił chrupiącego bekonu, a lekarze doszli do wniosku, że przyczyną była ta „trwała przez całe życie preferencja do miękkiego bekonu”.

Zgodnie z wytycznymi sanitarnymi, aby uniknąć zatrucia pokarmowego lub innych chorób zakaźnych, bekon należy smażyć w temperaturze co najmniej 145°F.

Lekarze wkrótce odkryli, że w mózgu mężczyzny znajdowały się larwy tasiemca (Getty Stock Image)

W przeciwieństwie do większych kawałków mięsa, których temperaturę wewnętrzną można łatwo sprawdzić termometrem do mięsa, sprawdzenie temperatury boczku może być znacznie trudniejsze ze względu na jego cienkość. Dzięki temu jednak smażenie jest szybsze i łatwiejsze, więc nie powinno to stanowić problemu.

W notatkach dotyczących tej sprawy stwierdzono, że „spożywanie niedogotowanej wieprzowiny jest teoretycznym czynnikiem ryzyka”.

W dalszej części artykułu napisano: „W Stanach Zjednoczonych historycznie rzecz biorąc, niezwykle rzadko zdarza się spotkać zakażoną wieprzowinę, a nasz przypadek może mieć konsekwencje dla zdrowia publicznego”.

Food Republic sugeruje, aby pozostawić bekon „w temperaturze pokojowej przez około 15 minut przed smażeniem”, aby uzyskać szybką konsystencję i uniknąć przypalenia.

„Wystarczy kilka minut na kuchennym blacie, aby bekon dokładnie się rozgrzał i równomiernie upiekł w piekarniku lub na kuchence” – radzą.

Mimo wszystko ostrzegają: „Nie zapomnij o mięsie i pozostaw je w temperaturze pokojowej na ponad dwie godziny, ponieważ szkodliwe bakterie mogą rozprzestrzenić się w jedzeniu, jeśli pozostanie tam zbyt długo”.

W ten sposób możesz uniknąć robaków, ale nie chcesz też zatrucia pokarmowego. Kto jest głodny?