Wiele osób gotuje ziemniaki w złej wodzie. Żaden szef kuchni nie popełniłby tego błędu

Równie ważne jest kontrolowanie ognia. Zbyt mocne wrzenie może rozgotować ziemniaki, natomiast zbyt delikatne nie doprowadzi ich do odpowiedniej miękkości. Pokrywka na garnku to kolejny sekret – dzięki niej ciepło rozchodzi się równomiernie, a aromaty nie ulatniają się z parą.

Restauracyjne triki na idealne ziemniaki

Ziemniaki po ugotowaniu należy odsączyć i lekko osuszyć, by nie wchłaniały nadmiaru wody. Niektóre restauracje stosują krótkie blanszowanie — czyli zanurzenie bulw w gorącej wodzie na kilka minut przed właściwym gotowaniem. Dzięki temu zachowują kolor i strukturę, a smak staje się intensywniejszy.

Kolejnym coraz popularniejszym, choć bardziej czasochłonnym, sposobem jest parowanie ziemniaków. Zamiast gotowania w wodzie, używa się pary, co nie tylko zachowuje więcej składników odżywczych, ale przede wszystkim daje niezwykle puszyste, delikatne wnętrze i naturalny smak, który nie został “wypłukany”. Parowane ziemniaki są idealne do puree i często wybierane w kuchniach, gdzie liczy się czystość smaku.

Sekret smaku ziemniaków tkwi również w dodatkach do wody. Liście laurowe, ziele angielskie, tymianek czy rozmaryn mogą w subtelny sposób podkreślić aromat bulw. Niektórzy kucharze gotują ziemniaki w bulionie, co daje jeszcze bogatszy smak, a dodatek odrobiny soku z cytryny lub octu winnego chroni je przed ciemnieniem.